Dzień pierwszy, a zatem dzień, w którym cała pielgrzymka musi przejść przez Warszawę i jeszcze dalej, jest dniem trudnym i długim. Zieloni pielgrzymi wiązali zatem z dniem drugim wielkie nadzieje, legenda bowiem głosi, że jest on stosunkowo krótki i całkiem przyjemny. A przyjemny bo Msza Święta w Niepokalanowie wiąże się z postojem, który pozwoli porządnie wypocząć. Msza Święta w Niepokalanowie odprawiona została przez abp diecezji warszawsko – praskiej, Romualda Kamińskiego. Za oprawę liturgiczną i muzyczną odpowiedzialna była grupa biało – złota, było pięknie i godnie.
Wypoczęci i posileni Bożym Pokarmem poszliśmy w dalszą drogę. Na kolejnym etapie grupę zieloną odwiedziło małżeństwo Gomułków, medialnej pary opisującej perypetie rodzinne na blogu internetowym. Państwo Gomułkowie opowiadali pielgrzymom o swojej drodze do nawrócenia, mówili o poszukiwaniu miłości i umiejętności budowania relacji z innym człowiekiem, a szczególnie z „drugą połówką”, w oparciu o miłość od Pana Boga. Była to pouczająca i przepełniona informacjami konferencja, po której udaliśmy się na obiad w klasztorze w Szymanowie. Jedliśmy zupę oraz ziemniaki ze zsiadłym mlekiem (pycha!).
Posileni przepysznym obiadem udaliśmy się w dalszą drogę, wcale nie taką już długą. Wysłuchaliśmy także krótkiej, acz treściwej, konferencji księdza Piotra Szerszenia SDS na temat dzisiejszej Ewangelii – przemienienie na górze Tabor. Dalsza droga była mało problematyczna, pośpiewaliśmy, porozmawialiśmy trochę i… przed 18 dotarliśmy na postój noclegowy! Mieliśmy całe 3 godziny odpoczynku, czasu na pożywienie się i mycie (pielgrzymkowe, pod szlauchem i w misce), gdyż o 21 spotkaliśmy się na apelu połączonym z adoracją Najświętszego Sakramentu. Po odśpiewaniu Apelu Jasnogórskiego i błogosławieństwie udaliśmy się na spoczynek. Tak minął nam dzień drugi.
Konferencja naszych gości do odsłuchania poniżej:
Zdjęcia z drugiego dnia pielgrzymowania TUTAJ.