Wejście do Częstochowy 14 sierpnia zaczęliśmy o 3.55 od trudnej pobudki, szybkiego śniadania i, w wielu przypadkach, od gonienia grupy. Bardzo szybko doszliśmy na tzw. Przeprośną Górkę, czyli sanktuarium św. ojca Pio, gdzie mięliśmy okazję przeprosić się nawzajem i wybaczyć wszystkie przewinienia siostrom i braciom.
Po kolejnym postoju dostaliśmy „prowadzenie” i z Krzyżem na przodzie pobiegliśmy wręcz na Jasną Górę ze śpiewem na ustach i radością w sercach, uwidaczniającą się z każdym krokiem przybliżającym nas do Matki. Zieloni nie żałowali nóg i gardeł, do celu dotarliśmy jeszcze przed wyznaczonym czasem. Zostaliśmy pobłogosławieni przez biskupów i powitani przez ojca rektora kościoła św. Anny.
Następnie udaliśmy się pod obraz Matki Boskiej Częstochowskiej by oddać jej cześć, ofiarować trud pielgrzymowania i podziękować za bezpiecznie dotarcie do celu. Tam polały się łzy wzruszenia, a po prywatnej modlitwie pielgrzymi udali się na podbój Częstochowy. Spotkaliśmy się znów jako zielona o 13:00 na Mszy Świętej zwieńczającej pielgrzymkę. Po Eucharystii nadszedł czas pożegnań i obietnic spotkania za rok. Zielona rozjechała się, każdy w swoją stronę, umocnieni wiarą i gotowi na więcej Chrystusa.
Zdjęcia z ostatniego dnia dostępne TUTAJ.