Dzień 10 (14 sierpnia)
Jaskrów – Jasna Góra (12,2 km).
Relacja
Po ostatnim wyjątkowym apelu, pobudka w Jaskrowie, mimo że najwcześniejsza ze wszystkich, dla nikogo nie była problemem. Przecież do celu naszego pielgrzymowania zostało tylko 14 km.
I… Zielona poszła… Zielonej nie ma już w Jaskrowie. Ks. Adrian, nowy przewodnik już za sterami Zielonej, prowadzi nas przez wąskie, czasem strome ścieżki.
Jeszcze tylko Przeprośna Górka, na której przepraszamy siebie nawzajem i dziękujemy innym pielgrzymom za to co od nich otrzymaliśmy.
W trakcie ostatniego etapu otrzymujemy zielone klaskacze i wiatraczki, aby na Jasnej Górze lepiej nas było widać i słychać. Siostra Mariolka po raz ostatni na tej pielgrzymce pokazuje układ który zatańczymy na wejście – taniec wielkanocny, znany już dobrze Zielonym.
Jeszcze tylko przećwiczymy kilka okrzyków za diakonem Rafałem i Zielona jest w pełni gotowa do wejścia na Jasną Górę.
Mieszkańcy Częstochowy witają nas jak zawsze serdecznie.
Dotarliśmy Maryjo do Ciebie. Nikt już nie pamięta trudów tej wędrówki. Liczy się tylko to ze możemy spojrzeć w Twoje Matczyne Oczy, powiedzieć Ci to wszystko z czym szliśmy przez ostatnie 10 dni. Powierzyć nasze troski i prośby i podziękować za to wszystko co otrzymaliśmy.
Maryjo, nasza Matko. Dziękujemy za możliwość pielgrzymowania. To ogromna łaska i dar. Za rok też będziemy.
Zdjęcia
Więcej zdjęć w galerii>>