Rady starego pątnika

Pielgrzymka to najradośniejszy czas w roku 🙂

Jednak droga na Jasną Górę wiąże się z olbrzymim wysiłkiem fizycznym. Dziennie pątnicy przechodzą po kilkadziesiąt kilometrów i są narażeni na liczne dolegliwości jak obtarcia, bąble na stopach, bóle ścięgien oraz oparzenia. Każdy pielgrzym może liczyć na naszą niezastąpioną grupę medyczną 😛 ! Niestety pod koniec każdego dnia pielgrzymki, medycy są bardzo obciążeni pracą, która absorbuje ich do późnych godzin nocnych. Z tego powodu postanowiliśmy przygotować dla Was „Rady starego pątnika” czyli zbiór przemyśleń zaprawionego w bojach pielgrzyma, który doradza jak radzić sobie z trudami drogi do Częstochowy 🙂

Jak przeciwdziałać dolegliwościom?
1. Obtarcia (popularnie nazywane bratem kowbojem 🙂 ). Najczęściej pojawiają się na wewnętrznej stronie ud z powodu niedopasowania bielizny do długiej wędrówki. Fantastycznie sprawdza się na nie maść propolisowa! Wystarczy posmarować na noc. Daje uczucie niesamowitej ulgi (przetestowane na niejednej pielgrzymce 🙂 ).
2. Bąble na stopach. Najgorszy wróg każdego pielgrzyma. Stary wojskowy sposób to przebicie bąbla igłą z nitką (nitkę można zostawić do momentu aż bąbel wyschnie – najczęściej 1-2 dni). Można też smarować przebite bąble maścią cynkową, która dobrze wysusza pęcherze.
3. Odparzenia stóp. Dla osób, które mają problem z odparzeniami na stopach zaleca się włożenie do butów (najlepsze są sandały) podpaski higienicznej typu Bella Maxi. Podpaskę, która nie może być krótsza niż długość stopy, należy przykleić do wkładki. Najlepiej zastosować od początku marszu.
4. Bóle mięśni. Po całodziennej wędrówce jesteśmy często wyczerpani, a nasze mięśnie domagają się natychmiastowego odpoczynku. Przed snem warto je trochę rozgrzać przy użyciu Amolu, który dodatkowo zapewni nam niezapomniany zapach w namiocie 😛 .
5. Zapalenie ścięgien. Największą ulgę przynosi ochłodzenie miejsca bólu. Niestety nie zawsze mamy dostęp do lodu lub sprayów chłodzących. Pielgrzymi z doświadczeniem polecają przykładać w miejsce bólu zwykłą mrożonkę (owoców/warzyw), którą można kupić w mijanych na trasie sklepach spożywczych.

Co, ile, jak należy pić w drodze?
1. Najlepszym rozwiązaniem jest zaopatrzyć się w bidon z rurką. Bidon chowamy do plecaka, natomiast rurkę wyciągamy na zewnątrz. Dzięki temu zabiegowi nie musimy zdejmować plecaka żeby wyjąć butelkę i napić się.
2. W wodzie można rozpuścić tabletki musujące typu multiwitamina , albo magnez. Należy pamiętać, że nie wolno mieszać jednego z drugim oraz nie wolno przesadzać z ilością tabletek rozpuszczanych w jednej butelce. Dobrym, przetestowanym sposobem jest picie multiwitaminy do południa, a od południa magnezu. Nie jest zalecane picie samej wody, ponieważ w dużych ilościach wypłukuje ona mikroelementy z organizmu człowieka.
3. Niejednokrotnie cały dzień idzie się w prażącym słońcu. Dlatego należy pić bardzo dużo – średnio 4 litry dziennie.
4. Nie zaleca się pić kompotów i innych słodkich napojów typu Coca-Cola, ponieważ są one bardzo słodkie i wzmagają pragnienie.
Serdecznie dziękujemy bratu Czarkowi za cenne uwagi i konsultacje w przygotowywaniu „Rad starego pątnika (pielgrzyma)” 🙂

HPIM3584 (3)